Ego, wraz z id i superego składają się na osobowość człowieka. Termin ten pojawił się w pracach Sigmunda Freuda w latach 20. XX wieku, czyli stosunkowo niedawno. Ego to „ja” w znaczeniu jednostki ludzkiej. Jest to strefa wciąż objęta wieloma tajemnicami i nie można w 100% określić, czym się ono kieruje. To zagadkowy temat, który pociąga ludzi już od starożytności. Już, wtedy, filozofowie próbowali zrozumieć funkcjonowanie ludzkiego „ja”. Próbę analizy i wyjaśnienia tego tematu podjął również Mateusz Grzesiak w książce „Ego-rcyzmy. Poznaj, czym jest i jak działa ego”.
Źródło profesjonalizmu
Mateusz Grzesiak ukończył studia prawnicze oraz psychologię. Jest doktorem nauk ekonomicznych, a specjalizuje się w naukach o zarządzaniu. Mówi w siedmiu językach i w każdym z nich prowadzi swoje szkolenia na całym świecie. Zajmuje się wieloma rzeczami, ale jako główną działalność podaje branding w mediach społecznościowych. Napisał już piętnaście książek, często pojawia się w radiu i telewizji. Prowadzi liczne warsztaty, szkolenia i konsultacje. Uczy przedsiębiorców, wyższą kadrę menadżerską, sportowców i gwiazdy estrady jak osiągnąć sukces. Jako misję obrał sobie pokazanie światu mixed mental arts – czyli połączenia technik psychologicznych, w celu stworzenia nowych modeli życia osobistego i biznesowego.
Od podstaw
Grzesiak zaczyna od podstaw. Tłumaczy czym jest ego i jak je rozumieć. Tłumaczy też skąd się wzięło, czyli jaka jest jego geneza. Wszystkie procesy wyjaśnia od ich podstaw. Mechanizmy działania ego podzielił na cztery sekcje – identyfikacja, separacja, dualizm oraz motywacja. Nie jest to podział stworzony przez niego, a jedynie przytoczony i szczegółowo wyjaśniony. Następnie opisuje szczegółowo mechanizmy obronne – wyparcie, projekcję, racjonalizację, kształtowanie formacji reaktywnych. Następne mechanizmy to fantazjowanie, zaprzeczanie, regresja, dehumanizacja, humor, kompensacja, bunt i konformizm, a nawet prokastynacja. Człowiek ma do swojej dyspozycji kilkanaście różnych mechanizmów obronnych. To właśnie one umożliwiają nam funkcjonowanie w świecie. Bez nich czulibyśmy się zagubieni i nieszczęśliwi. Ich opisy to ogrom wiedzy, jaką należałoby przyswoić, by rozumieć, jak działa ludzka psychika.
Świadomość
Nie można mówić o ego nie wspominając o świadomości. Te dwa pojęcia są ze sobą ściśle związane i przenikają się. Grzesiak, po kolei zajmuje się świadomością odczuć, emocji, dialogów wewnętrznych, wyobrażeń, zachowań i nawyków. Każda z nich charakteryzuje się zupełnie innymi cechami. Żadnej nie można pominąć, bo tworzą jedną, spójną całość. Świadomość ma też swoje poziomy, o których istnieniu większość społeczeństwa nawet nie wie. Poziomy te to akceptacja, utylizacja, wdzięczność, miłość, radość, spokój, pokora, służba i oświecenie. Świadomość człowieka kształtuje się już na etapie życia płodowego. Nienarodzone dziecko czuje, co się dzieje z matką. Czuje jej strach i radość – a to ma wpływ na kształtowanie się jego mózgu. Gdy dziecko jest już na świecie, buduje swoje relacje z otoczeniem. Wielu rzeczy nie rozumie i z tego powodu odczuwa lęk. Czasem też samotność. Doświadczenia dziecka nie są zniekształcone przez jego ego. Nie jest ono jeszcze na tyle ukształtowane, by mogło działać. Są czystą informacją. Na tym etapie życia, dziecko podlega warunkowaniu, czyli np. kojarzy rodziców z poczuciem bezpieczeństwa albo czuje się zagrożone, bo jest zaniedbywane. Może też uwarunkować w sobie lęk przed płcią przeciwną, ponieważ było wychowywane przez samotnego rodzica. Te uwarunkowane wzorce wejdą z nim w świat ego, który dopiero zbuduje. Te uczucia to core feelings. Ma je każdy, więc niezwykle ważne jest, by dobrze poznać. Tym bardziej że wiedzę na temat tego, co jest naszym core feeling, można wykorzystać po to, by pracować na sobą. By przełamywać własne bariery i stać się silniejszym. Świadomy wgląd do własnego wnętrza pozwala patrzeć na doświadczenia bez wcześniej odczuwanych emocji.
Konkrety
Mateusz Grzesiak swoją wiedzę czerpie z praktyki. Dlatego książka aż roi się od przykładów i ćwiczeń. Wszystko to jest niezwykle konkretne i sprawia, że Czytelnik czuje się emocjonalnie związany z autorem. Tak, jak gdyby był przyjacielem, który przy popołudniowej kawce opowiada o swoje pracy. Dzięki niemu dowiadujemy się, że nawet takie popularne hasła jak, to, że wszystko, co masz, zawdzięczasz Bogu, ma swoje drugie dno. Mianowicie, oddawanie własnych sukcesów Bogu to ucieczka przed własną dumą. Tym bardziej że jeśli następny raz zawiedziesz, to będziesz odczuwał wstyd i będziesz zmagał się z poczuciem bycia gorszym. Żeby, więc uniknąć tego uczucia – wystarczy własne sukcesy przypisać Bogu. Rozumiejąc mechanizmy, jakie kierują ludzką psychiką, można lepiej wyciągać wnioski z zachowań poszczególnych osób. Można je lepiej zrozumieć, a przez to lepiej się też komunikować. Można też wykorzystać swoją wiedzę, by wydajniej współpracować oraz poszukiwać kontrahentów. Z całą pewnością, będzie im zależało na nawiązaniu i utrzymaniu kontaktu, z kimś, kto ich rozumie.
Trudna lektura
„Ego-rcyzmy. Poznaj, czym jest i jak działa ego” to niezwykle fascynująca książka. Nie można jednak nazwać jej prostą lekturą. Jak większość książek psychologicznych jej treść jest trudna. Pomimo że zawiera wiele wypunktować i podsumowań, które mogą ułatwiać przyswajanie tekstu – to w praktyce ich obecność niewiele zmienia. Problemem leży w temacie. Ego, świadomość i mechanizmy, jakie nimi rządzą to tematy transcendentalne. Przykładem może być definicja świadomości „jest zawsze niedościgniona, choć nigdzie i nigdy nie ucieka”. Taki opis raczej nie za bardzo rozjaśnił temat. Oczywiście, nie oznacza to, że książka jest niewarta uwagi. Wprost przeciwnie. Każdy, kto pracuje z ludźmi, powinien ją przeczytać. Po prostu powinien poświęcić na to trochę więcej czasu. To nie jest poradnik, który można czytać, równocześnie popijając kawę i oglądając ulubiony serial. „Ego-rcyzmy” zasługują na 100% uwagi. Tym bardziej że zawarte w niej informacje oraz życiowe przykłady można łatwo przenieść na swoje życie.